Niczym w Bednarskim na kłopoty, w którym pojawiło się powiedzenie „zabili go i uciekł”, technologia Flash przetrwała jedną próbę uśmiercenia jej przez Adobe. Teraz odpowiedzialni za jej stworzenie zapowiadają ponowną próbę wykończenia oprogramowania, w którym w ostatnich latach na każdym kroku znajdowano luki bezpieczeństwa.
Deklarowana data 2020 roku zmusi jeszcze większa ilość developerów do przejścia na otwarte, alternatywne technologie, w tym na HTML 5.
Poza oczywistą korzyścią wynikającą z większego bezpieczeństwa z przejścia na inną niż Adobe Flash technologię, użytkownicy otrzymają lepszy czas pracy na baterii w urządzeniach mobilnych. Także jak się mówi, nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Miejmy nadzieję, że tym razem „wadliwy” Flash opuści nas już na dobre.